Limanowski szpital nie ma podpisanego gotowego kontraktu na usługi we wszystkich przychodniach specjalistycznych. Dyrektor szpitala Dariusz Socha ma nadzieję, że piątkowe negocjacje zakończą się pomyślnie. Szpital w Rabce bez kontraktu.
W przeciwieństwie do limanowskiego szpitala, ten z Rabki jest w tragicznej sytuacji. Kontraktu tej placówce świadczącej usługi od 1945 roku nie udało się podpisać, bo jak tłumaczy Rzecznik Małopolskiego Narodowego Funduszu Zdrowia Jolanta Pulchna szpital nie może w przeciwieństwie do innych w regionie zapewnić pacjentom kompleksowego świadczenia usług. Jednak pracownicy i derekcja szpitala, a także burmistrz Rabki Ewa Przybyło, nie poddają się i wierza, że placówkę można uratować. A szpital może dalej funkcjonować w takim kształcie jak do tej pory, bo nie przynosi on żadnych strat finansowych. „Protest. Poprzyj Nas”. Tak na internetowej stronie rabczańskiego szpitala dyrekcja i i pracownicy zachęcają wszystkich mieszkańców Rabki i pacjentów szpitala w tym mieście aby poparli petycję, którą skierowali do Minster Zdrowia Ewy Kopacz, a także Szefa NFZ-u Jacka Paszkiewicza. Jak piszą w petycji ”Brak kontraktu jest równoznaczny z likwidacją Szpitala Miejskiego w Rabce-Zdroju!