Od 500-set do kilkunastu tysięcy złotych, tyle trzeba zapłacić za rower. Do tego kask, rękawiczki, ochraniacze. A co bardziej wybredni mogą zakupić dla siebie odpowiedni strój. Tak przygotowani śmiało możemy ruszyć na szlaki Beskidzkie.
Dziękujemy Panu Tomaszowi Koperniakowi, za pomoc przy realizacji tego reportażu.
Reporter: Agnieszka Węgrzynowicz