Motointegrator 4×4 już za nami!

Zakończyła się tegoroczna edycja Rajdu Motointegrator Seria 4×4. W sobotę oraz niedzielę na dwóch trasach ścigali się zawodnicy na motocyklach, quadach, samochodach terenowych oraz ciężarówkach.

Trasy były ciekawe dla zawodników jak i kibiców, ponieważ organizatorzy postawili w tym roku na szybkość. Atrakcyjności imprezy dodawała wspaniała „Polska Złota Jesień”.  Sobotni start z rynku Nowego Sącza przyciągnął kibiców. Potem nie było już żartów. Jak trudna i szybka była trasa najbardziej doświadczyła załoga z nr bocznym 161, która na pierwszym odcinku wzdłuż wałów zaliczyła kikakukrotne rolowanie. Tylko bardzo dobra konstrukcja klatki bezpieczeństwa, fotele i pasy uratowały zawodników przed najgorszym.

Joniec Team najlepiej reprezentował  Paweł Pablo Kaim, który był bezkonkurencyjny na swoim KTM-ie wygrywając wszystkie odcinki. Piersze miejsce w Nowym Saczu, oraz drugie w Borzecinie zaowocowało drugim w klasyfikacji generalnej. Ze względu na rozgrywany Puchar Polski w Freestyle w Tymbarku nie startowaliśmy w drugiej edycji w Bukownie. Gdyby nie to Paweł być może stanąłby na najwyższym podium. Gratulujemy mu drugiego miejsca, również   pozostałym jego rywalom, za sportową walkę i przyjazne stosunki jakie panowały w tej konkurencji. W pierwszej edycji w Borzecinie startowały nasze „Lejdis” Iza oraz Kasia. Dachowanie pozbawiło ich możliwości walki do końca edycji, a tym razem nie mogły startować. tak więc generalnie zajeły 37 miejsce na 45 ekip sklasyfikowanych w klasie „Sport”. W zamian za Lejdiski na starcie w Nowym Sączu wystartowali Kuba oraz Krzysiek, którzy zajeli w generalce 35 miejsce. Jak na debiut i problemy z amortyzotorami to i tak sukces. W klasie „Super sport” samochodem „Bejbi” pojechali Wiesław oraz Mieczysław. Problemy z wałem napędowym spowodowały, że w pierwszy dzień jechali tylko na przednim napędzie. 13 miesce w Nowym Sączu, a 11 w generalce to sukces. Mamy nadzieję, że w przszłym roku będziemy mogli również stanąć na starcie tego coraz ciekawszego i rozwijającego się rajdu. Pragniemy podziękować organizatorom, naszym mechanikom, bez których nasz start byłby niemożliwy, oraz kibicom, którzy zagrzewali do walki wszystkich zawodników. (żródło: www.joniec-team.pl)

 

Filmy udostępniła nam ekipa Joniec Teamu! Zdjęcia i montaż: Robert Przechrzta. Dziękujemy!

Zobacz również