Dziś młodzież limanowskich szkół średnich, a także gimnazjów manifestowała swoją niechęć do papierosów. Młodzi ludzie mówią, że "moda na palenie" mija. Akcja odbyła się w ramach Światowego Dnia bez Tytoniu.
Uczniowie tradycyjnie już przemaszerowali od ZS nr 1 w Limanowej do limanowskiego rynku. Tam odbył się happening. – Takie marsze są organizowane od 1992 roku – mówi Renata Tokarska z Powiatowej Stacji sanitarno – Epidemilogicznej w Limanowej. – Cel jest jeden: aby jak najwięcej mówić o szkodliwości palenia.
O szkodliwości palenia mówiono wiele razy, ale powtarzać wciąż trzeba. Temu służyć ma właśnie Światowy Dzień bez Tytoniu. – Koledzy palą, ale to ich sprawa – mówili uczestnicy marszu w ramach Światowego Dnia bez Tytoniu. – Każdy powinien do tego podchodzić indywidulanie. Po pierwsze szkodzimy sobie samym, a po drugie wydajemy dużo pieniędzy, więc nawet dlatego nie warto palić.