W niedzielę Bp Andrzej Jeż odprawił Mszę św. prymicyjną jako biskup tarnowski w rodzinnej parafii w Limanowej. W krótkim słowie skierowanym do mieszkańców i władz samorządowych mówił m.in., że jest wdzięczny ziemi, która go wychowała.
Na płytę rynku biskup tarnowski wjechał bryczką. Na rynku w obecności mieszkańców biskupa Andrzeja witały władze samorządowe miasta, powiatu i gminy. Nie obyło się również bez życzeń i gratulacji. Złożyli je samorządowcy, po czym wszyscy odśpiewali gromkie sto lat! Głos zabrał równiez bp Andrzej Jeż. Mówił m.in. o swojej nowej roli i misji jaką przyjdzie mu pełnić. Nie zpomniał o mieszkańcach, których serdecznie pozdrowił i zaprosił na mszę świętą.
W niedzielę parafia w Limanowej obchodziła również rocznicę rekoronacji Cudownej Figury Matki Boskiej Bolesnej.