"Zakrapiane" ognisko na Jasieniu zakończyło sią awanturą

"Zakrapiane" ognisko na Jasieniu zakończyło sią awanturą

W piątek wieczorem kilkuosobowa grupa turystów na Jasieniu urządziła sobie "" ognisko. Doszło do awantury. Sytuację dopiero uspokoił przyjazd policjantów.

Ok 21:40 dyż. Komendy Powiatowej Policji w Limanowej został telefonicznie powiadomiony, że w Półrzeczkach, na górze Jasień doszło do awantury pomiędzy przebywającymi tam osobami. Do awanturników zostali skierowani policjanci z Mszany Dolnej i Kamienicy, którym z uwagi na trudny dojazd pomagał leśniczy. Policjanci ustalili, że na polanie „Skalny” kilkuosobowa grupa turystów paląc ognisko spożywała alkohol. Doszło wtedy do awantury słownej pomiędzy uczestnikami imprezy.

– Jeden z przebywających tam mężczyzn (1.8 promila) miał poparzoną rękę i brzuch, okazało się, że wpadł do ogniska. Na złe samopoczucie uskarżała się również znajoma poparzonego mężczyzny ( 1.5 promila) – informuje Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej.

Obydwoje zostali przetransportowani przez policjantów do Lubomierza, która zabrała turystów do szpitala w Limanowej, gdzie pozostali na obserwacji.

Zobacz również