ziewczyny ubierają choinkę, światełka zakładają mężczyźni, a mama jak zwykle gotuje. Każdy tylko zagląda. U nas jest post, wolno jeść trzy razy dziennie – opowiada o wigilijnych zwyczajach Bogumiła Wikar z miejscowości Słopnice. Życzyłabym sobie, żeby i moje dzieci, jeśli założą rodziny, a będą dalej od domu, tak kultywowali tę tradycję. Bo to jest, no… fajne
Grzegorz Jasiński rozmawiał z Bogumiłą Wikar o świątecznych zwyczajach i podziale obowiązków w siedmioosobowej rodzinie.
Bogumiła Wikar: Mamy piątkę dzieci. To Łucja 24 lata, Tomasz 22 lata, Karolina 21, Katarzyna 20 i Weronika będzie miała 20 lat.
Więcej na ten temat posłuchacie i przeczytacie na rmf24.pl
Słopnice – najbardziej rodzinna miejscowość, nie tylko w święta.