Kierowca renówki miał dużo szczęścia. Najpierw auto, którym kierował uderzyło w ogrodzenie, później ono koziołkowało i zatrzymało się dopiero w rowie.
Do tego zdarzenia doszło w sobotę (6.7.2013) ok 15.00 na drodze wojewódzkiej 968. 19-latek jadąc od strony Mszany Dolnej w kierunku Zabrzeży zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie. Przód auta został niemal doszczętnie zniszczony, a mimo to, jak podała policja, nikt nie doznał żadnych obrażeń. Kierowca został odwieziony do limanowskiego szpitala, ale jego stan jest stabilny.