Lekarzom limanowskiego szpitala nie udało się uratować życia 23-letniej kobiety potrąconej w sobotę wieczorem w Szczawie.
– Do wypadku doszło w sobotę ok 22.00 w Szczawie. Młody 22-letni kierowca stracił panowanie nad autem, które koziołkowało i uderzyło w idącą poboczem dziewczyne – mówi Stanisław Piegza, rzecznik prasowy limanowskich policjantów.
Młoda kobietę natychmiast przetransportowoano do limanowskiego szpitala. Tam 23-latka zmarła.
Kierowca Toyoty Rav4 był trzeźwy. Sprawę już bada prokuratura.