Na co dzień jest operatorem koparki. Od święta sołtysem. Choć nie ma czasu na świętowanie, bo sołtysowanie sprawia mu radość. Andrzej Gackowiec z Olszówki zajął 4 miejsce w Finale Konkursu Najlepszy Sołtys Małopolski.
Andrezj gackowiec swoją nagrodę odbierze w najbliższą sobotę. W Zelkowie (gm Zabierzów) odbędzie się Finału Konkursu Najlepszy Sołtys Małopolski.
O tym, że zajął czwarte miejsce w tym prestiżowym konkursie dowiedział się przypadkowo…ale był wtedy w pracy. Pan Andrzej jak i inni sołtysi gminy Mszana Dolna uczestniczyli w obradach sesji. O miejscu jakie zajął poinformował go Bolesąłw Żaba, Wójt Mszany Dolnej, który złożył mu gratulacje.
Andrzej Gackowiec ma 46 lat i mieszka w Olszówce. Ma swoje niwielkie gospodratswo rolne. Z zawodu jest operatorem koparki. Jak mówi praca, którą wykonuje pozwala ma na łączenie swojej zaszczytnej funkcji, a tej się nie wstydzi.
– Lubię swój społeczny „zawód” – śmieje się pod nosem. Choć moja żona i córka marysia czasem maja mi za złe, ze zajmuję się nimi, a sprawami innych. Sołtysem jest od niedawna bo od maja 2011 roku, to wiele udało mu się zrobić dla swoich mieszkańców. Pomocy nie odmawia nikomu.
W czerwcu pomógł turystom odholować samochód do zakładu mechanicznego, choć nie musiał tego robić, ale…porosili.
– Pani, która przyszła do mnie o pomoc była bardzo zdesperowana. Bardzo szybko zorganizowałem pomoc – opowiada z przekąsem. – Pamagam wszystkim jak tylko patrafię...
Pan Andrzej rzeczywiście potrafi pomagać, bo swoim spsosobem bycia rozładuje każdą sytuację. Nawet tą, która wydaje się być „podbramkowa”. Proszę mi wierzyć…byłem tego świadkiem.