Tylko cud sprawił, że ten wypadek nie zakończył się tragedią. W Glisnem (gm. Mszana Dolna) podczas zabawy w jednym z domków letniskowych 17-latka spadł z balkonu.
Jedna z uczestniczek zabawy, 19 latka, mieszkanka Mikołowa, spadła z balkonu z wysokości ponad trzech metrów na chodnik wybrukowany kostką granitową.
– Upadek zakończył się dla dziewczyny poważnymi urazami głowy i kręgosłupa – informuje o zdarzeniu Stanisław Piegza, rzecznik prasowy KPP w Limanowej.
– Trafiła ona do szpitala w Limanowej, ale tego samego dnia wieczorem helikopter przetransportował ją do jednego z krakowskich szpitali. Jej stan lekarze określają jako ciężki – dodaje Piegza.