W niedzielę, nad ranem, kilka minut po godzinie czwartej, wracający ze służby limanowski policjant, zauważył grupę 7 osób, które w rejonie skrzyżowania ul. Łososińskiej i Tarnowskiej rzucały niezidentyfikowanymi przedmiotami w jadące samochody.
– Policjant zatrzymał się wysiadł ze swojego samochodu przedstawił się i zwrócił uwagę tym ludziom jak wielkie zagrożenie stwarzają swoim zachowaniem. Wtedy to, dwóch młodych ludzi zaatakowało funkcjonariusza zadając mu uderzenia i kopiąc go, znieważając go słownie, przy czym jeden z tych napastników porysował samochód policjanta – relacjonuje przebieg zdarzeń Stanisław Piegza, rzecznik prasowy limanowskich policjantów.
Funkcjonariusze w rejonie przystanku autobusowego na ul. Tarnowskiej zatrzymali wszystkie 7 osób. Dwaj najbardziej agresywni młodzi ludzie 22 latek (1.6 promila),
i 18 latek (0.7 promila), zostali osadzeni w pomieszczeniach limanowskiej komendy. W poniedziałek najprawdopodobniej usłyszą prokuratorskie zarzuty, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza i znieważenia go.
Interweniujący policjant był trzeźwy, doznał urazu głowy, prawej ręki i nogi. Uszkodzenia auta szacowane jest na ponad tysiąc złotych.