W Łososinie Górnej, około pierwszej w nocy, policjanci z limanowskiej „patrolówki”, zatrzymali do kontroli kierującego VW Passatem. 20 –latek był trzeźwy, ale posiadał aktualny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Do zatrzymania tegoż kierującego doszło w dosyć nietypowych okolicznościach.
Otóż, kilkadziesiąt minut wcześniej, ale już po północy ww. policjanci pieszo patrolowali rejon wokół boiska sportowego właśnie w Łososinie Górnej. Zauważyli wtedy zaparkowanego tam VW Passata, w jego środku nie było nikogo, ale na tylnym siedzeniu leżał dosyć spory łom.
Funkcjonariusze postanowili więc odjechać trochę i poczekać na rozwój sytuacji. Niedługo po tym natrafili na wychodzącego z drogi prowadzącej na stadion młodego mężczyznę, 19 – latka.
– Tłumaczył on funkcjonariuszom, że właśnie wraca ze spaceru. Każda pora na zaczerpnięcie świeżego powietrza jest przecież dobra. Młody człowiek został zaprowadzony do radiowozu i wylegitymowany – mówi Stanisław piegza, rzecznik KPP w Limanowej.
Podczas tych czynności policjanci zauważyli, że z zarośli na drogę wyjeżdża VW, którego wcześniej sprawdzali. Kierował tym autem właśnie ów 20 – latek , z zakazem sądowy.
– W aucie nie było już łomu. Podczas dalszych czynności młodzi ludzie przyznali się do tego, że chcieli ukraść metalowe elementy ogrodzenia boiska. Łom odnalazł się w pobliskich zaroślach, przy jego użyciu miały być podnoszone przęsła ogrodzenia – dodaje S. Piegza.
Zatrzymani, po wstępnych ustaleniach zostali zwolnieni.