Wczoraj (29 styczeń), przed godziną 15.00, w Słopnicach na terenie masywu leśnego Mogielica zginął 48 letni traktorzysta.
Mężczyzna ten po załadowaniu drzewa na przyczepę podpiętą do ciągnika Ursus, zjeżdżał z ładunkiem po ośnieżonej i częściowo oblodzonej drodze o sporym nachyleniu.
– Podczas zjazdu stracił panowanie nad ciągnikiem i najprawdopodobniej wskutek naporu przyczepy wypadł z za kierownicy na ziemię. Na miejscu była załoga karetki pogotowia, strażacy, prowadzono akcję reanimacyjną, ale życia mężczyzny już uratować się nie dało – informuje Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej.
Policjanci zabezpieczyli ślady, sporządzili dokumentację fotograficzną. Decyzją prokuratora ciało przekazano do badań sekcyjnych.
Przyczyny i okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia Komisariat Policji w Tymbarku.