Wczoraj ok 16.00 w Limanowej do jednego z oddziałów bankowych, wszedł mężczyzna, który groził pracownicy i po chwili opuścił placówkę.
Kobieta poinformowała dyżurnego limanowskiej komendy, który skierował tam patrol.
– Policjanci wspólnie ze zgłaszającą jeździli po ulicach Limanowej ale mężczyzny nie spotkali. Dysponowali natomiast w miarę precyzyjnym rysopisem i na jego podstawie skojarzono prawdopodobnego sprawcę. Policjanci pojechali więc do miejsca jego czasowego zamieszkania (gm. Słopnice) i tam zatrzymali 46 latka, mieszkańca Śląska – mówi Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej.
Mężczyzna potwierdził, że był w placówce i groził pracownicy. Decyzją lekarza z uwagi na zachowanie 46 latka, przewieziono go do szpitala psychiatrycznego w Krakowie.