Ponad 12 pudeł i kilka dużych toreb wypakowała na ulicy Łazarza na parkingu pod Krakowskim Pogotowiem Ratunkowym Agata Cebulska – inicjatorka zbiórki potrzebnych rzeczy dla walczących na Majdanie Ukraińców.
Mimo, że akcja została zorganizowana spontanicznie, to udało się zebrać ciepłe koce, środki medyczne, żywność długoterminową, środki czystości. Przez dwa dni, sobotę i niedzielę mieszkańcy miasta przynosili do salki Zespołu Charytatywnego wszystko to co mogło przydać mieszkańcom Kijowa i innych miast na Ukrainie.
Ponad 12 pudeł i kilka dużych toreb wypakowała na ulicy Łazarza na parkingu pod Krakowskim Pogotowiem Ratunkowym Agata Cebulska – inicjatorka zbiórki. Zaskoczeni ratownicy tłumaczyli potem, że nigdy nie zdarzyło się im, żeby zbiórkę zorganizowali bezpośrednio sami mieszkańcy miasta – więc możemy być z siebie dumni. Ratownicy dwoma karetkami zawozili na Ukrainę rzeczy, które zbierały krakowskie szpitale i nasze mszańskie paczki. Dary wyjechały 25 lutego bezpośrednio do Kijowa, na Majdan.
Źródło: UM Mszana Dolna