Przemierzyli ponad 62 km po beskidzkich szlakach. Zdobyli między innymi Mogielicę, Jasień, Śnieżnicę i Lubogoszcz. Rejenci zwiedzali również zabytkowy skansen kolejowy w Chabówce.
Na zaproszenia Czesława Szynalika do Mszany Dolnej przyjechali rejenci z całej Polski aby wziąć udział w 10 już – jubileuszowym Rajdzie Rejenta.
W ciągu trzech dni pobytu w Beskidzie Wyspowym rejenci nie tylko przemierzali beskidzkie szlak. Zwiedzali skansen w Chabówce, by później odbyć niezapomnianą podróż w przeszłość pociągiem retro właśnie ze wspomnianej Chabówki do Dobrej.
Rajd ma swoją już tradycję, dlatego też nie mogło obyć się bez symbolicznych nagród. Specjalne wyraźnienie przyznano za zdobycie Elbrusa na Kaukazie Joannie Orlińskiej z Izby Notarialnej w Gdańsku.
Wyróźniono najliczniejszą Izbę Notarialną w Szczecinie za doping na trasie Mariolę Wierzchałek z Izby Notarialnej w Poznaniu za wielki powrót na szlaki rajdowe oraz najszybszych piechurów Władysława Dudusia z Izby Notarialnej we Wrocławiu, Artura Janika z Izby Notarialnej w Warszawie i Ryszarda Szewczyka z Izby Notarialnej w Rzeszowie.
