W ubiegły weekend mecze rundy rewanżowej zainaugurowali zawodnicy II ligi. Nowym liderem po 20 kolejkach został MKS Kluczbork. Drużyna ta będzie poodejmować Limanovię już w najbliższą sobotę.
Podopieczni Ryszarda Wieczorka mogli tylko obserwować zmagania 20 kolejki, bowiem trójkolorowi ze względu na zły stan boiska, swój mecz z Wisła Puławy(16) odwołali. Zostanie on rozegrany 8 kwietnia.
Ciekawe rozstrzygnięcia padły na boiskach drużyn, z którymi Limanovia walczy o utrzymanie. Okocimski Brzesko(13) po rzucie karnym strzelonym przez Wojcieszyńskiego pokonał u siebie 1-0 Zagłebie Sosnowiec. Dramaturgii nie brakowało w meczu Puszcza Niepołomice(15) – Stal Mielec(7). Do 90 minuty tego spotkania prowadziła jeszcze Stal. Jednak sędzia tego spotkania Łukasz Szczech doliczył 7 minut podczas których padł, aż 3 bramki i mecz zakończył się remisem 3-3. Obie drużyny podzieliły się punktami. Inny kandydat do spadku – Górnik Wałbrzych(17) przegrał na wyjeździe z Rakowem Częstochowa(9) 0-1.
Ważny i dla Limanovii(18) i dla układu tabeli był mecz dotychczasowego lidera II ligi – Energetyka Row Rybnik(2), który podzielił się punktami z Nadwiślanem Góra(12), remisując 3-3. Nadwiślan z 22 punktami zajmuje 12 pozycję w tabeli. Kibice w Limanowej zapewne obserwują również poczynania innych zespołów walczących o utrzymanie, a więc Legionovii(11) i Kotwicy Kołobrzeg(14). W starciu tych drużyn lepsza okazała się być ekipa z Legionovii, wygrywając u siebie 3-1.
W najbliższą sobotę 14 marca o godzinie 13.00, MKS Limanovia Szubryt zagra na wyjeździe z MKS Kluczbork.