W poniedziałek (2 marca), wieczorem po godzinie 17 w Kamienicy idący przez las 15-latek został zaatakowany przez kilku młodych ludzi. Napastnicy mieli zasłonięte twarze kominiarkami i szalikami.
Agresorzy zaczęli bić chłopaka żądając od niego telefonu komórkowego. Gdy tego nie dostali, napadnięty został obezwładniony i przeszukany, sprawcy znaleźli u niego telefon komórkowy, który mu zabrali. Wartość komórki to ponad 300 zł.
– Policjanci z komisariatu w Kamienicy i limanowscy kryminalni prowadzili w tej sprawie intensywne działania – mówi Stanisłąw Piegza, rzecznik KPP w Limanowe.
Ich efektem było ustalenie pięciu młodych ludzi, podejrzewanych o dokonanie tego rozboju – czterech z limanowszczyzny i jednego z powiatu nowosądeckiego wśród tej grupy jest dwóch 15 latków, trzej pozostali są pełnoletni, dwaj 18 latkowie i 19 latek.
– Pełnoletni zostali we środę (4 marzec) zatrzymani i osadzeni w areszcie w Limanowej. Natomiast małoletnich bandytów przekazano pod opiekę rodziców. Domy w których mieszkali młodzi ludzie zostały przeszukane. W jednym z nich policjanci odnaleźli skradziony 15 latkowi telefon – dodaje rzecznik limanowskich policjantów.
W czwartek (5 marzec) z całą piątką były prowadzone czynności w tej sprawie mające na celu ustalenie jaki udział w rozboju miał każdy z nich. Wobec pełnoletnich prokurator po przesłuchaniu zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego i bezpośredniego kontaktu z nim. Nieletnimi zajmie się sąd Rodzinny i Nieletnich.
