Radny dociekał dlaczego dostała stanowisko i 50 tyś. złotych na rok

Radny dociekał dlaczego dostała stanowisko i 50 tyś. złotych na rok

Będzie zarabiała 50 tyś. złotych rocznie. Zajmie się pozyskiwaniem środków zewnętrznych, a także współpracą z innymi samorządami. Od 1 lutego Ewa Filipiak, radna powiatowa jest doradcą Bolesława Żaby – wójta Gminy Mszana Dolna.

– Nie wiem czy tworzenie kolejnego stanowiska jest potrzebne – mówi Piotr Doll. Radny Gminy Mszana Dolna zwrócił się do wójta gminy z zapytaniem o to w jakim charakterze, na jak długo i ile będzie zarabiała jako pełnomocnik Ewa Filipiak.

– Na tą odpowiedź musiałem czekać dość długo, ale się w końcu doczekałem. Nie wiem czy tworzenie dodatkowego stanowiska pracy jest w naszej gminie koniecznie. Pani Filipiak w urzędzie już pracuje. Z tego, co wiem ma się zajmować pozyskiwaniem funduszy unijnych. Z niecierpliwością będą czekać na efekty jej działania.

Wiem, że radny Piotr Doll podczas sesji Rady Gminy Mszana Dolna pytał o moje wynagrodzenie – mówi Ewa Filipiak.

Niewątpliwie zastanawia mnie zainteresowanie moją skromną osobą ale uspokajam, że moje wynagrodzenie pozostało niemalże na dotychczasowym poziomie. A umowa o pracę z bezterminowej przyjęła charakter określonej w czasie. Chociaż obecnie mam dużo więcej obowiązków wynikających z nowej umowy, nadal, z uwagi na braki kadrowe, zajmuję się dotychczasową pracą – dodaje.

Ewa Filipiak do mszańskiej gminy trafiła w kwietniu 2012 roku. Piotr Doll, radny opozycyjny i przewodniczący klubu opozycyjnego „Zróbmy To Razem” uważa, że radna powiatowa otrzymując nowe stanowisko została w ten sposób dowartościowana i nagrodzona za poparcie jakie udzieliła Bolesławowi Żabie w wyborach samorządowych.

– W efekt działań Pani Ewy Filipiak uwierzę, jak je zobaczę – zaznacza radny z Lubomierza. Póki, co nie usłyszałem żadnego planu działania ani Pani Filipiak ani Pana wójta, który nawet radnym nie przedstawił nowego doradcy. A powinien. W końcu, to bardzo ważne stanowisko, a i zakres działań i odpowiedzialności dość szeroki. Pani Ewa Filipiak przy całym dla niej szacunku i życzliwości z mojej strony jest zupełnie z innej opcji politycznej, co na pewno przełoży się na skuteczność jej działań. Nie ma również doświadczenia w pozyskiwaniu unijnych środków. Życzę jej jednak powodzenia.

– Cieszę się, że Wójt docenił moją wiedzę, predyspozycje i konsekwencję w działaniu. Powierzenie mnie stanowiska doradcy stawia wójta w bardzo pozytywnym świetle i dowodzi chęć współpracy z młodszym pokoleniem, którego jestem przedstawicielem – odpowiada z kolei Ewa Filipiak, radna Prawa i Sprawiedliwości.

Fot.:gorce24.pl

Zobacz również