Dzisiejszej nocy (3 sierpnia) po godzinie 1:30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Limanowej otrzymał informację, że z jednego z mieszkań na ul. Piłsudskiego w Limanowej, w którym samotnie mieszka kobieta dobiegają głośne krzyki.
– Policjanci skierowani pod wskazany adres potwierdzili zgłoszenie, zza drzwi mieszkania słychać było wołanie kobiety – mówi Stanisłąw Piegza, rzecznik KPP w Limanowej.
– Skierowani na miejsce strażacy PSP w Limanowej wyważyli zamek i służby mogły wejść do środka. W mieszkaniu znajdowała się 51 – latka w stanie skrajnego wyczerpania. Kobieta nie mogła o własnych siłach wstać nie można była z nią nawiązać logicznej rozmowy. Karetka zabrała ją do szpitala na badania.
Dzięki zainteresowaniu sąsiadów, kobieta otrzymała właściwą pomoc.