Kibice i bliscy pożegnali Adama Szubryta

Kibice i bliscy pożegnali Adama Szubryta

Rodzina, najbliżsi, przyjaciele, piłkarze, a także kibice piłkarscy i sympatycy pożegnali dzisiaj Adama Szubryta – zawodnika LKS Mordarka.

Msza pogrzebowa odbyła sie w kościele parafialnym w Mordarce. Koncelebrowali ją wspólnie ks dr Wiesław Piotrowski i ks Zbigniew Stabrawa, który w kilku słowach przypomniał osobę zmarłego rozpoczynając kazanie od refleksji: – Tak dużo osób zgromadzonych ten nasz kościół parafialny jeszcze nigdy nie wiedział…

Św. pamięci Adam umarł przeżywszy 33 lata. Uczył się w tym czasie miłości do Boga i do drugiego człowieka. Bo jak nazwać życie człowieka, który swoje życie poświęca dla rodziny, dla swoich przyjaciół. Z dzisiejszej perspektywy możemy powiedzieć, że to życie było tak proste, tak zwyczajne. Dom, praca, przyjaciele (…).

W niedzielę kiedy od Nas odszedł, rano przyszedł z córką na mszę. Później pojechał na mecz. Jego pasją był sport. Dbał o sprawność charakteru i uczciwość. Odznaczał się również wielką pracowitością. Dawał poczucie bezpieczeństwa i nigdy nikomu nie odmawiał pomocy (…).

Adam Szubryt został pochowany na cmentarzu parafialnym w Limanowej. Żegnała go rodzina, przyjaciele, społeczność Mordarki i Ci, którzy z piłką nożną są związani na co dzień, a więc kibice i piłkarze. Na pogrzebie nie mogło oczywiście zabraknąć kolegów z drużyny, którzy ubrani w szaliki klubowe towarzyszyli swojemu koledze z drużyny w ostatniej drodze.

Adam Szubryt  zmarł w niedzielę podczas meczu piłkarskiego w limanowskiej „A” klasie. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej – jego życia nie udało się uratować. Miał 33 lata.

 

Zobacz również