Siłownie zewnętrzne zamontowane w lipcu ubiegłego roku w parku miejskim i na stadionie sportowym KS Turbacz zostały zdemontowane. Nikt nie jest nam w stanie wytłumaczyć, co się z nimi stało.
Próbowaliśmy się dowiedzieć dlaczego siłownie zewnętrzne zostały zdemontowane. Niestety bezskutecznie. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił nam tylko Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Limanowej. Oto treść otrzymanego maila:
W odpowiedzi na e-mail z dnia 22.04.2016r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Limanowej informuje, iż w dniu 22.04.2016r. przeprowadzone zostały przez upoważnionych pracowników tut. Inspektoratu rutynowe czynności kontrolne na terenie Miasta Mszana Dolna, w wyniku których nie stwierdzono istnienia siłowni zewnętrznych w Parku Miejskim i Stadionie Miejskim w Mszanie Dolnej. Postępowanie w przedmiotowej sprawie wszczęte zostało z urzędu.
Elżbieta Ubik – Baran
Zastępca PINB w Limanowej
Przypomnijmy. Sześć urządzeń wyprodukowanych przez Spółdzielnie Pracy „Meblomet” zostało zamontowanych w lipcu ubiegłego roku na stadionie KS Turbacz oraz w parku miejskim. Zakup i ich montaż sfinansował mszański magistrat, który na ten cel wydał prawie 25 tys. złotych.
Ich żywotność jak się okazało nie trwała długo. Tadeusz Filipiak, były burmistrz Mszany Dolnej złożył zawiadomienie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Nowym Sączu aby ten sprawdził czy siłownie zewnętrzne umieszczone w parku miejskim nie kolidują z otoczeniem. Po złożonych wyjaśnieniach obecnego burmistrza miasta u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Nowym Sączu skarga ta została oddalona. Sprawa jednak powróciła kilka dni temu. Niestety Józef Kowalczyk jak na razie nie odpowiedział na maila, który został wysłany do mszańskiego magistratu w ubiegły piątek.