W piątkowy wieczór – 6 sierpnia – po godzinie 22.00 w Limanowej na ul. Paderewskiego, VW po zjechaniu na pobocze – zjechał także ze skarpy i uderzył w drzewo. Gdy policjanci dotarli na miejsce, kierowcy już nie było.
Ustalono właściciela auta, a później osobę która go użytkowała. Tą osobą okazał się 41-latek, mieszkaniec Limanowej. Szybko okazało się dlaczego mężczyzna uciekł z miejsca (2.4 promila alkoholu w organizmie).
Stracił oczywiście uprawnienia do kierowania samochodu. Podczas czynności przyznał się do zarzucanego mu czynu i poddał karze – 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na 3 lata, utrata uprawnień na lat 4 i grzywna 5 tys. zł.