Około godziny 16.30 z dachu zaczął wydobywać się dym. Zawiadomiono straż pożarną, która w kilkanaście minut od zgłoszenia pojawiła się na jednym z osiedli w Porębie Wielkiej.
Do zdarzenia doszło wczoraj (11 lutego) kilka minut przed 17.00. Dym objął poddasze drewnianego domu. Wcześniej opuścili go domownicy. Na miejscu akcji pojawili się strażacy z PPSP w Limanowej ze specjalistyczną draqbina, strażacy z posterunku PPSP w Mszanie Dolnej, a także strażacy „ochotnicy” z Poręby wielkiej i Niedźwiedzia.
Na szczęście do wybuchu pożaru nie doszło. Jedynie trzeba było dobrze przewietrzyć poddasze. Strażacy specjalistycznym sprzetem sprawdzali nie tylko poddasze budynku z którego zaczął wydobywac się dym, ale i przewody kominowe. Akcja ta trwała ponad 3 godziny.
