W norweskim Oslo rozegrano bieg na 30 km stylem klasycznym kobiet, zaliczany do cyklu Pucharu Świata. Prestiżowe zawody zakończyły się sukcesem Marit Bjoergen. Justyna Kowalczyk dobiegła do mety na 6 miejscu.
Rafał Kubowicz
Bieg bez historii. Marit Bjoergen od 2 km uciekała rywalkom. Właściwie nikt nie gonił norweskiej gwiazdy. Czołówka skupiła się na walce o drugie miejsce. Długo wydawało się że zawodniczka z Kasiny Wielkiej ma duże szanse na „pudło”. Niestety na finiszu osłabła, co nie zmienia faktu że wrażenie jest lepsze niż wynik. Justyna była bardzo aktywna, to był bieg w starym dobrym stylu.
– Bieg był trudny, śnieg wolny, ale cieszę się, że zdołałam utrzymać się w grupie, z dziewczynami które na mistrzostwach walczyły o medale… Jestem zadowolona z biegu. Zadowolona choć wciąż pełna obaw – powiedziała podopieczna trenera Wierietielnego dla TVP. To był ostatni start naszej zawodniczki w Pucharze Świata w sez. 2016/17. Finał pucharowej karuzeli odbędzie od 15 do 17 marca w kanadyjskim Quebecu.
Justyna Kowalczyk do połowy kwietnia startować będzie w maratonach (m.in. w Norwegii i Szwecji). Potem nastąpią przygotowania do sezonu olimpijskiego (Pyoengchang – 2018), gdzie głównym celem będzie bieg na 30 km stylem klasycznym.
Oslo – 30 km stylem klasycznym (12.03.17)
- Marit Bjoergen (Norwegia) 1:22:59,2 s
- Krista Parmakoski (Finlandia) str. 2:05,8 s
- Kerttu Niskanen (Finlandia) str.2:07,0 s
…6. Justyna Kowalczyk str.2:12,9 s