Dokładnie rok temu zniknęły z Parku Krasińskich. Wczoraj (10 maja) zostały ponownie zamontowane. Mowa oczywiście o siłowniach zewnętrznych, które po demontażu powróciły na swoje miejsce.
Burmistrz Mszany Dolnej Józef Kowalczyk cieszy się, że po tak długiej nieobecności znów mogą one cieszyć okiem i będą one przede wszystkim służyły tym, którzy z nich korzystali.
– Do ćwiczeń zachęcam wszystkich. I młodych i tych trochę starszych. Cieszę się, że mieszkańcy znów z tych siłowni będą mogli korzystać. Dodatkowo chcemy aby w parku były postawione kolejne cztery takie urządzenia, które również wyprodukuje nasz rodzimy zakład „Meblomet”.
Przypomnijmy. Sześć urządzeń wyprodukowanych przez Spółdzielnie Pracy „Meblomet” zostało zamontowanych w lipcu 2015 roku na stadionie KS Turbacz oraz w parku miejskim. W kwietniu ubiegłego roku zostały one zdemontowane.
Zakup i ich montaż sfinansował mszański magistrat, który na ten cel wydał prawie 25 tys. złotych.