Podczas ostatniej sesji rady miasta Limanowa po raz kolejny rozgorzała dyskusja na temat problemu smogu w mieście. Pomimo wielu proekologicznych działań samorządu, w okresie zimowym problem z zanieczyszczeniem powietrza jest ogromny. Ogromna jest też skala zachorowań na raka związana z tym problemem.
Na styczniowej sesji rady miasta Limanowa jeden z przewodniczących zarządu osiedli, Pan Waldemar Śliwa zwrócił się z wnioskiem o zorganizowanie dodatkowych patroli straży miejskiej, w godzinach popołudniowych i w weekendy, w celu monitorowania oraz kontroli jakości tego, co wydobywa się z kominów domostw. Prosił również by wyposażyć straż w odpowiednie urządzenie do tych czynności. Jak podkreślał problem smogu w mieście jest ogromny i trzeba temu jakoś zaradzić:
– Trzeba by było jakoś wyposażyć strażników w mobilne urządzenia. Pan Burmistrz bardzo ładnie tu opisał, jakie działania miasto prowadzi. Bardzo dużo tych działań (proekologicznych – przyp. Red). Natomiast niestety musimy zacząć równolegle to kontrolować. Dużo mieszkańców ma faktycznie uwagi i pretensje, że jesteśmy lekko pasywni w tym, co robimy w tym temacie( smogu – przyp. Red.). I fakt faktem snują się te dymy z palonych plastików, musimy zacząć coś z tym robić. Ja wiem, że są to dodatkowe koszty, ale coś trzeba zacząć po prostu robić w tym temacie. Trujemy siebie i innych, a jakieś wyjście po prostu musi być z tego impasu. Jesteśmy kotliną, to wszystko schodzi w dół i widzimy tą „piękną” chmurę smogu jak w Krakowie.
Do problemu smogu odniósł się Burmistrz Limanowej, który podkreślał, że nie rozumie, dlaczego pomimo prowadzenia wielu programów proekologicznych i pomagających ograniczyć emisje szkodliwych substancji do atmosfery, tak mało gospodarstw chce skorzystać chociażby z darmowej wymiany kotłów, remontu centralnego ogrzewania czy docieplenia budynków.
Burmistrz przypomniał także dane, które mówią o tym, że spośród wszystkich powiatów Małopolski to właśnie powiat limanowski znalazł się na niechlubnym pierwszym miejscu pod względem ilości zachorowań na choroby nowotworowe.
Jak mówił: – Prowadzimy już nie od teraz działania, które mają doprowadzić do tego, żeby ten stan powietrza się poprawił. Jest prowadzony monitoring tego zanieczyszczenia na terenie miasta. Wchodzimy w programy, aby mieszkańcy uzyskali bezzwrotne środki na to, żeby wymienić te kotły, które są kotłami starymi i źle spalają. Tak samo mamy program wymieniany kotłów na kotły gazowe. I zastanawiające jest to jak bardzo mało właścicieli budynków chce z tego skorzystać. Bardzo mało, naprawdę. I to jest zastanawiające, bo te programy nie będą powtarzane. Nie powtórzy się sytuacja, że można za darmo mieć nowy kocioł gazowy do budynku. I praktycznie za darmo przebudować instalacje centralnego ogrzewania. Tego już nie będzie.
– Natomiast te wymagania już są duże i już na dzień dzisiejszy sytuacja jest taka, że w przypadku spalania odpadów może być nałożona kara i to dotkliwa, bo do 5 tys. złotych. Zachęcamy do skorzystania z programu „Jawor”, który umożliwia uzyskanie dużego wsparcia na ocieplenie budynku. Perspektywa jest taka, że właściwie po 2025 roku każdy będzie miał kocioł gazowy. Bo będzie trudno spełnić normy, jeżeli idzie o spalanie z kotłów węglowych, więc to nikogo nie minie. Niezależnie od tego nie wiem czy to jest rozsądne, by zamiast tego żeby zaoszczędzić na zdrowiu, my oszczędzamy na paleniu. Zastanawiamy się nad tym, żeby iść przykładem takich miast jak chociażby Katowice i zakupić drona wyposażonego w odpowiednie czujniki tak, żeby można było monitorować, to co się dzieje. To jest najgorsza rzecz, jaką można robić, żeby tutaj w taki sposób to sprawdzać, ale jest to naprawdę zastanawiające jak w ogóle nie przywiązuje nikt do tego wagi. Statystycznie rzecz biorąc dla całego powiatu jak jest zrobiona statystyka pod względem ilości zachorowań na choroby nowotworowe, to powiat limanowski w Małopolsce jest na pierwszym miejscu. Natomiast powiat limanowski pisze w swoich folderach „ostoja natury i zdrowia”. Naprawdę weźmy to pod uwagę. My nie chcemy w sposób taki dokuczliwy i dotkliwy do tego przekonywać. Zastanówmy się nad tym wszystkim. – przekonywał Burmistrz
Przypomnijmy, że miasto Limanowa rzeczywiście podejmuje wiele działań, by ograniczyć emisję szkodliwych substacji do atmosfery. W ostatnim czasie wymieniono stare kotły we wszystkich miejskich budynkach, zainstalowano instalacje fotowoltaiczne, natomiast stropy budynków użyteczności publicznej zostały docieplone. Prowadzone są też projekty z wykorzystaniem funduszy europejskich, dzięki którym mieszkańcy mogą wymienić stare, nie ekologiczne kotły, wykonać nową instalacje centralnego ogrzewania czy ocieplić swoje domy. Samorząd zamierza też przeprowadzić dużą inwestycja w niskoemisyjny transport miejski.
Fot.: Marek Giza, pixabay.com.pl
