Festiwal Beskidzkie Rytmy i Smaki w Przyszowej przyciągnął dość sporą liczbę uczestników. Połączono go z dorocznym świętem plonów. Muzycznie i tanecznie było na scenie, a potrawy regionalne przygotowane przez panie z KGW w Przyszowej znikały w mgnieniu oka.
Fot. Roland Milenicki