Dwa wraki samochodów straszą mieszkańców ul. Zielonej w Mszanie Dolnej. Auta od dwóch lat stoją pod wiaduktem kolejowym.
Na pewno zostały tutaj podrzucone. Teraz straszą wyglądem, ponieważ mają powybijane szyby.
O sprawie wraków samochodów mówił na jednej z ostatnich sesji radny Bogdan Surówka. Póki, co nikt się tematem nie zajął, bo samochody wciąż „parkują” przy ul. Zielonej. Z dyskusji radnych na ten temat wynikało, że porzuconych samochodów na terenie miasta może być więcej. W myśl prawa usunięciem porzuconych samochodów powinna zająć się gmina.
(…) Gmina stwierdzając, że pojazd został porzucony, np. na terenie parku musi go umieścić na parkingu strzeżonym, wdrażając procedury związane z ustaleniem właściciela. Jeśli właściciel nie zostanie odnaleziony, koszty związane z parkowaniem pojazdu i transportem do stacji demontażu poniesie gmina. Wcześniej musi zostać orzeczony przepadek pojazdu na rzecz gminy (…) – czytamy na stronie prawo.pl.
