Zaniedbywanie relacji rodzinnych, pracoholizm, nadużywanie telefonów i komputerów, brak szczerych rozmów z bliskimi – te zagadnienia poruszało świąteczne przedstawienie pt. „Kiedy gasną światła” przygotowane przez Apostolską Grupę Młodzieżową „Dobra Młodzież”. Spektakl wyreżyserowała Natalia Mikołajczyk. Młodzież nie tylko wystąpiła na scenie, lecz zadbała również o scenografię, efekty świetlne i nagłośnienie.
Grupa działa przy parafii pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Dobrej pod opieką ks. Jakuba Jasiaka przy wsparciu proboszcza, ks. Wojciecha Sroki.
– Chcieliśmy w humorystyczny sposób zwrócić uwagę na poważne problemy współczesnego świata. Przed świętami często skupiamy się na zakupach i porządkach, a zapominamy o tym, co ważne – mówi Ola, odtwórczyni roli diabła.
Młodzi aktorzy przedstawili perypetie rodziny, która w wigilijny wieczór zostaje pozbawiona prądu. Przestają działać urządzenia, nie można naładować telefonów, nie udają się wyszukane potrawy. Okazuje się, że konieczność rozmowy przy świecach na nowo zbliża do siebie członków rodziny.
Po przedstawieniu młodzież zaprosiła publiczność do wspólnego kolędowania.