Druhowie z Jurkowa cieszą się z nowego samochodu Mitsubishi L200. To jeden z dwóch samochodów, o które w ubiegłym roku wzbogaciła się jednostka. – Bez wsparcia naszej społeczności byłoby bardzo trudno zakupić samochód – mówi Łukasz Halcarz, prezes OSP w Jurkowie.
Piątkowe spotkanie w remizie OSP w Jurkowie było dobrą okazją nie tylko do podsumowań, ale też połamania się opłatkiem. Ten rok dla strażaków z naszego regionu był szczęśliwy. Żaden z nich nie ucierpiał w akcjach, które miały miejsce na terenie powiatu i poza nim.
Tymczasem o dobrym roku mogą mówić również strażacy z Jurkowa. Nowy wóz Renault D16 o mocy 288 KM, z napędem na cztery koła i blokadą osi do jednostki w Jurkowie trafił w ubiegłym roku. Kosztował 820 tys. zł. Niewiele ponad 100 tys. zł strażacy zebrali od mieszkańców Jurkowa, Półrzeczek, Chyszówek i Wilczyc.
Drugi z samochodów – wspomniany Mitsubishi L200 udało sie zakupić, dzięki Budżetowi Obywatelskiemu. Strażacy napisali projekt, który uzyskał odpowiednią ilość głosów.
– 150 tys. zł zostanie przeznaczone na zakup samochodu, a kolejne 80 tys. będzie można przeznaczyć na zakup sprzętu, w który chcemy wyposażyć auto – podkreśla łukasz Halacarz, prezes OSP z Jurkowa.
Ale, to nie koniec dobrych informacji, jeżeli chodzi o zakup kolejnych samochodów dla jednostek w naszym regionie.
– W tym roku przy pomocy wsparcia ze strony samorządów, chcielibyśmy zakupić samochód tzw. rozpoznawczo-ratowniczy, z napędem terenowym. Wyposażony w agregat wysokiego ciśnienia, służący do podawania wody i gaszenia pożarów w trudnych terenach – informuje bryg. Tomasz Pawlik, z-ca Komendanta PPSP w Limanowej.