Sądeckie media informują o wycofaniu się Zbigniewa Szubryta ze sponsoringu I-ligowej Sandecji Nowy Sącz. Władze klubu chciały podjąć współpracę z limanowskim przedsiębiorcą, ale ten nie zdecydował się finansować biało-czarnych.
Sportowym tematem nr 1 w Nowym Sączu jest finansowa sytuacja piłkarskiego klubu. Jego władze obecnie poszukują sponsora strategicznego dla piłkarskiej spółki. Mówi się o inwestorze za wschodniej granicy. Jednak na razie rozmowy trwają. Klub rozważał współpracę z byłym głównym sponsorem drużyny Zibigniewem Szubrytem.
Kilka dni temu na konferencji prasowej z sądeckimi dziennikarzami władze Sandecji odpowiadały na pytania, które dotyczyły przyszłości i sytuacji w klubie.
– Rozmawiałem z panem prezesem Szubrytem akurat w zeszłym tygodniu, wcześniej też daliśmy sobie czas. Tam różne względy wchodziły w grę. W zeszłym tygodniu prezes Szubryt podziękował i powiedział, że oczywiście wrócimy do tematu, ale na tę chwilę nie chciałby się angażować finansowo – mówi dla portalu sadeczanin.info – Artur Kapelko, prezes Sandecji.
Zbigniew Szubryt głównym sponsorem Sandecji był od 2016 roku. Współpraca trwała dwa sezony.
Być może Zbigniew Szubryt będzie chciał wrócić do Limanovii. W perspektywie może okazać się, to bardzo prawdopodobne. W stolicy Beskidu Wyspowego, przy ul. J. Marka – limanowski przedsiębiorca buduje dość duży market. Ma również kilka swoich sklepów z produktami mięsnymi i wędlinami nie tylko w samej Limanowej, ale też innych miejscowościach naszego powiatu.
Kto wie czy Zbigniew Szubryt znów nie zaskoczy kibiców trójkolorowych.
