Policja i rodzina proszą o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu zaginionej. Kobieta wyjechała białym samochodem marki Peugeot spod domu w Nowym Sączu 3 marca 2020 roku ok. godziny 20.00.
Samochód został porzucony w rejonie stawów w Starym Sączu, natomiast zaginiona do chwili obecnej nie wróciła do domu i nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną. – informuje asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak, Oficer Prasowy w Nowym Saczu
W dniu zaginięcia ubrana była w szary długi sweter, ciemnozielony płaszcz i zielone spodnie.
Rysopis zaginionej:
wzrost ok. 175 cm; szczupła budowa ciała, jasne, krótkie włosy, uczesane do góry; jasne oczy.
Znakiem szczególnym jest tatuaż w postaci delfina na łydce lewej nogi.
Wszelkie informacje dotyczące zaginionej prosimy przekazywać na numer alarmowy 112.
Zaginięcie zgłoszono wieczorem 4 marca. Od wczoraj trwają intensywne poszukiwania zaginionej 34-latki, w które oprócz sądeckich i starosądeckich policjantów zaangażowane są także inne służby, w tym Państwowa Straż Pożarna z Nowego Sącza, Ochotnicze Straże Pożarne, Specjalistyczne Grupy Poszukiwawcze PSP z Tarnowa i Nowego Targu, Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe z Krynicy-Zdroju i Piwnicznej-Zdroju oraz grupy poszukiwawcze z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
—-
Aktualizacja:
Podczas wczorajszych poszukiwań policjanci wraz z wymienionymi służbami sprawdzili obszar o powierzchni około 90 hektarów. Do poszukiwań użyto również psa tropiącego, a nurkowie przeszukali teren stawu. Poszukiwania w terenie wznowiono dzisiaj o godzinie 9.00. Od momentu zgłoszenia cały czas operacyjnie działają również policjanci z Zespołu Poszukiwań sądeckiej Policji.