Bartek Zobek wrócił z Afryki. Trzynaście dni czekał na wynik na obecność koronawirusa. – Nie usłyszałem od nikogo słowa "przepraszam"

Bartek Zobek wrócił z Afryki. Trzynaście dni czekał na wynik na obecność koronawirusa. – Nie usłyszałem od nikogo słowa "przepraszam"

– Odebrałem telefon z sanepidu z Krakowa, że kontaktował się z nimi inspektorat z Limanowej i że moja próbka jest być może w ich laboratorium – mówi Bartek Zobek z Mszany Dolnej. Podróżnik, muzyk, a także twórca popularnego portalu Kalendarz Przygód, opowiedział nam o kwarantannie, którą odbył po powrocie z zagranicy.

Bartek Zobek, po powrocie z zagranicy, tak jak wiele osób, został objęty kwarantanną. Jak mówi, nie czuł się najlepiej, dlatego poprosił o pomoc lekarza.

– Od kilkunastu dni miałem już jednak dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, wcześniej gorączkę, uczucie rozbicia. Zadzwoniłem więc do całodobowej opieki lekarskiej, skąd przekierowano mnie do sanepidu w Limanowej. Po paru godzinach przyjechało pogotowie z lekarką, która po zbadaniu stwierdziła, że nie widzi powodu, by pobierać wymaz do testu w kierunku koronawirusa – opowiada podróżnik z Mszany Dolnej.

Co wydarzyło się dalej? Zachęcamy do obejrzenia całej rozmowy. Będzie, to jedna z trzech części wywiadu, który przeprowadziliśmy ze znanym podróżnikiem.

Odsyłamy Was również na stronę internetową Bartka Kalendarz Przygód. Tam przeczytacie tekst: Kwarantanna na wesoło

W drugiej części Bartek Zobek opowie o tropikalnych chorobach. Na rozmowę zapraszamy już jutro.

Zobacz również