Trzech nastolatków z gminy Raciechowice od około pół roku dopuściło się serii włamań i kradzieży na terenie powiatów: myślenickiego, wielickiego i limanowskiego. Ich łupem oprócz ciągnika rolniczego padały motocykle, quady, samochód osobowy, sprzęt gospodarstwa domowego i elektronika. Zatrzymani przez policjantów z Komisariatu Policji w Dobczycach przyznali się do przedstawionych im zarzutów.
Początkiem tej historii było zdemaskowanie złodziei ciągnika rolniczego, skradzionego 4 maja w gminie Raciechowice. Intensywne działania policjantów dobczyckiego komisariatu przyniosły rozwiązanie tej i innych zagadkowych kradzieży z ostatnich miesięcy. Młodzi przestępcy zostali zatrzymani rankiem 13 maja. Najstarszy z szajki ma 19 lat, dwóch pozostałych po 18.
Policjanci ustalili, że nastoletni złodzieje już od pół roku działali na terenie powiatów: myślenickiego, wielickiego i limanowskiego. Zanim skradli traktor, na swoim koncie mieli już wiele włamań i kradzieży.
– Mężczyźni włamywali się głównie do domków letniskowych i blaszaków. Kradli również paliwo z samochodów ciężarowych i koparek. Niektóre ze skradzionych przedmiotów, jak samochód terenowy suzuki, znalazły już nowych nabywców, jednak policjanci odnaleźli je i będą zwracać prawowitym właścicielom. Łączna wartość skradzionego mienia to niemal 50 tysięcy złotych – tłumaczy Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Podczas przesłuchań zatrzymani złożyli obszerne wyjaśnienia, a Prokuratura Rejonowa w Myślenicach zastosowała wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci dozoru. Za kradzieże z włamaniem grozi im nawet 10 lat pozbawienia wolności.