Ostatnia superpełnia w tym roku. Wczoraj mogliśmy obserwować pełnię „Kwiatowego Księżyca”

Ostatnia superpełnia w tym roku. Wczoraj mogliśmy obserwować pełnię „Kwiatowego Księżyca”

W nocy z czwartku na piątek mogliśmy obserwować niezwykłą pełnię Księżyca, zwaną superpełnią, lub superksiężycem. W trakcie owej pełni nasz jedyny naturalny satelita znajdował się bliżej Ziemi, niż zazwyczaj i wydawał się większy.

W środę 6 maja o godzinie 5.02 Księżyc znalazł się w punkcie swojej orbity położonym najbliżej Ziemi. Dystans między Srebrnym Globem i naszą planetą wyniósł wtedy 359 660km. Punkt ten w astronomii nazywa się perygeum. Nasz jedyny naturalny satelita pojawił się na nocnym niebie 7 maja ok. godziny 20.16 i widniał na nim przez całą noc, by rano, 8 maja zajść o godzinie 5.40. 

Pierwsza połowa 2020 roku jest bardzo bogata w superpełnie, bowiem majowa pełnia jest czwartą z kolei, lecz również ostatnią w tym roku. Zazwyczaj mamy do czynienia z jednym superksiężycem  rocznie.

Majową pełnię nazywamy dodatkowo Pełnią Kwiatowego Księżyca, co wiąże się z wierzeniami amerykańskich Indian, którzy wiązali jej występowanie z wiosną, kiedy to można było zaobserwować ową pełnię. Inne jej nazwy to Mleczna Pełnia, Pełnia Zająca, Matczyna Pełnia, lub Pełnia Sadzenia Kukurydzy. 


Opracował: Kacper Pałka

Zobacz również