Służba Więzienna z Tarnowa wsparła Rodzinny Dom Dziecka w Starej Wsi k. Brzozowa. Funkcjonariusze zachęcają do pomocy dzieciom

Służba Więzienna z Tarnowa wsparła Rodzinny Dom Dziecka w Starej Wsi k. Brzozowa. Funkcjonariusze zachęcają do pomocy dzieciom

„By ktoś tak jak ty beztroskie miał dni, powrócił przyjaciel ten z wiosny”. Tekst piosenki Urszuli świetnie opisuje działania mościckich więzienników, którzy tym razem postanowili wspomóc Rodzinny Dom Dziecka w miejscowości Stara Wieś. To budujący przykład dla wszystkich, którym los dzieci nie jest obojętny.

Podkarpacie, niewielka spokojna miejscowość, w której znajduje się Rodzinny Dom Dziecka, a w nim dziewięcioro dzieci w wieku od 6 miesięcy do 16 lat. Chłopcy i dziewczynki, uśmiechnięci pełni energii ciekawi życia. To właśnie dla nich funkcjonariusze z Zakładu Karnego w Tarnowie-Mościcach postanowili zorganizować zbiórkę odzieży i zabawek. Każdy z nas ma na strychu ukryte „skarby”, o których może już nie pamięta, zabawki i ubrania, które czekają na swoje drugie życie. Podczas akcji udało się zebrać dużą ilość rzeczy, które teraz mają już nowych właścicieli.

Przyniesione zabawki i ubranka przeszły rzetelną segregację i czyszczenie, w które zaangażowani byli również osadzeni z mościckiego zakładu. Nie mogło się obyć bez pakowania prezentów, bo cóż dziecku sprawi większą radość niż rozpakowywanie paczki, z tą niecierpliwością i ciekawością, jaką tajemnicę skrywa kolorowe opakowanie? Uśmiech dziecka jest bezcenny…

W kraju jest wiele podobnych placówek jak ta w Starej Wsi prowadzona przez Panią Kingę, które liczą na pomoc, gdyż nie zawsze są w stanie same zorganizować potrzebne rzeczy. Zapotrzebowanie jest ogromne, dzieci rosną, zabawki, ubranka zużywają się. Przeglądając nasze „strychowe skarby”, pamiętajmy o tym, że mogą jeszcze komuś sprawić wielką radość, więc podzielmy się nimi.

Warto zajrzeć na stronę Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Limanowej, gdzie znajduje się wykaz placówek, sprawujących opiekę nad dziećmi.

tekst: por. Stanisław Parszywka; oprac. MAG

fot. por. Stanisław Parszywka

 

Zobacz również