Nie mają łatwego życia mieszkańcy gminy Kamienicy. Wystarczyło kilkanaście minut intensywnych opadów, a niewielkie strumyki znów zamieniły się w rwące potoki. Podobna sytuacja miała miejsce w minioną niedzielę.
Dzisiaj kilka minut po godz. 17. niebo nad Zbludzą zasłoniły gęste i ciemne chmury, z których zaczął padać mocny deszcz. Droga powiatowa z Zalesia do Kamienicy zamieniła się w rwący potok. Woda wylała na drogę z przydrożnych fos i korytek.
Nie inaczej było w minioną niedzielę, kiedy również wystarczyło kilkanaście minut opadów i sytuacja była podobna do tej, jaka miała miejsce dzisiaj.
Nagranie wideo otrzymaliśmy od pana Hilarego Majewskiego – Przewodniczącego Rady Gminy Kamienica.
Aktualizacja na godz. 11:30: Od godz. 7:30 do 11:30 strażacy interweniowali 18 razy. Dotyczyły one zalanych piwnic i niedrożnych przepustów. Obecnie wypompowywują oni wodę z najniższej kondygnacji w Szkole Podstawowej w Przyszowej.
Gm. Łukowica 12, Kamienica 3, Limanowa 2, Słopnice 1. Łącznie udział w działaniach brało 32 zastępy OSP i PSP (147 osób).
Fot. OSP Zbludza. Sytuacja z 16 września, godz. 18.
Aktualizacja na godz. 13:20: Wczoraj o godz. 18. Władysław Sadowski ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe. W rozmowie z naszym portalem wyjaśnił dlaczego woda, która szła rowem wzdłuż drogi powiatowej wylewa. Okazuje się, że przepusty mają zbyt małą średnicą i nie są w stanie pomieścić spiętrzonej wody. Taki newralgiczny odcinek, w którym woda wylewa wystęuje na granicy dwóch miejscowości Zbludzy i Kamienicy.
– Musimy coś zrobić, aby nie dochodziło więcej do takich zdarzeń w tym miejscu. W poniedziałek mamy wyznaczone spotkanie z dyrektorem Powiatowego Zarządu Dróg w tej sprawie. Mam nadzieję, że uda nam się je wymienić w najbliższym terminie. Teraz sytuacja się trochę uspokoiła. Na bieżąco kontrolujemy sytuację – podkreśla W. Sadowski.
