O budowaniu odporności, przygotowaniu organizmu do walki z zimowymi infekcjami, roli snu oraz zdrowego odżywiania opowiadał na spotkaniu z seniorami w bibliotece w Nowym Rybiu Marek Dudek.
Spotkanie otworzył dyrektor Jacenty Musiał, który podkreślił znaczenie właściwego odczytywania sygnałów ze strony organizmu. Z kolei wójt Jan Skrzekut podkreślił rolę snu. Te tematy poruszył w swej prelekcji Marek Dudek.
– Trudno podważyć rolę snu dla zdrowia i kondycji człowieka. To właśnie fazy głębokiego snu sprawiają, że nasz organizm jest w stanie się zregenerować. Ich kilkakrotne pojawienie się w czasie nocy może zregenerować naszego ducha i ciało. Stąd też niepodważalna rola snu jako czynnika ratującego nas po ciężkich przeżyciach dnia. A dlaczego mamy tyle problemów z zasypianiem? Powodów jest kilka – po pierwsze, to bagaż zdarzeń z całego dnia a czasem i z tygodnia lub tygodni. Bagaż, który bardzo często jest …ciężarem! – mówił Marek Dudek.
Jak podkreślał prelegent, emocje, które „rozpędzają i pobudzają” nasz system nerwowy stają się właśnie taką przeszkodą. Tracimy również wsparcie rodzinne w rozbijających nas problemach, tracimy więzi, a efektem tych strat jest lęk i osamotnienie. To cena cywilizacji pośpiechu i gonienia tego, co nieosiągalne. Również światło biało-szare, emitowane przez ekrany komórek, laptopów i telewizorów nie wpływa pozytywnie na wydzielanie melatoniny. Natężenie tego światła zamiast wprowadzać w stan przejściowy pomiędzy jawą a snem pobudza system nerwowy. Marek Dudek podkreślał, że źle śpimy w pomieszczeniach niewietrzonych, ze słabą wentylacją, szczególnie w rogach pokojów albo pod skosami – tam cyrkulacja jest słabsza i mniejsza zawartość tlenu. Coraz częściej wiele osób wspomaga się w trudnym procesie zasypiania. Często wystarczy herbatka z melisy, kozłka lekarskiego czy też szyszki chmielu. Od kilku lat możemy również sięgnąć po herbatkę z kwiatów konopi siewnej, która jest legalna w odróżnieniu od indyjskiej i dobrze działa. Te zioła nie mają skutków ubocznych. Kto jest wyspany, ten w ciągu dnia funkcjonuje lepiej, sprawniej i ma dystans do codzienności.
Kolejnym filarem odporności jest odżywianie. A dzieje się to za sprawą jakości trawienia i tego, czy jelita są zdrowe i potrafią zaopatrzyć organizm we wszystkie produkty potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Coraz mniej na rynku jest żywności zdrowej, coraz więcej pięknie zapakowanej, reklamowanej. Duża część żywności ma konserwanty, barwniki, ulepszacze. Stąd też flora bakteryjna często jest redukowana przez konserwanty.
– Warto o tym pamiętać bo … to właśnie biom – czyli wspomniana flora trawi za nas. To jej jakość odpowiada również za nasze poczucie, w tym również jakość psychiki. Warto, aby w końcu poprzez wybór tego, co i gdzie kupujemy – dać wyraźny znak producentom o naszej wiedzy i świadomości… Warto mieć coś swojego z grządki lub kurnika – podkreślał Marek Dudek.
Wykład został zrealizowany w ramach projektu „Rozwój pomocy społecznej”, współfinansowanego ze środków otrzymanych od Wojewody Małopolskiego. Organizatorzy: Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Limanowej oraz Gminna Biblioteka Publiczna w Starej Wsi.
źródło: GBP w Starej Wsi; oprac. MAG
fot. GBP w Starej Wsi