Robota dosłownie pali im się w rękach. Chcą sprawić prezent rodzinie na "Mikołajki". Mowa o członkach Stowarzyszenia Dekarzy z Nowego Sącza, którzy pomagają w wybudowaniu dachu na jednym z domów w Młynnem.
Pan Jarek Stypuła nie po raz pierwszy skrzyknął swoich kolegów, aby ci pomogli tych, których dotknęła tragedia. tak jest również i w tym przypadku. Tym razem on i jego koledzy należący do Stowarzyszenia Dekarzy Odział w Nowym Sączu budują dach na jednym z domów w Młynnem.
Z naszą kamera byliśmy na placu budowy. Tutaj wszyscy zgodnie pracują, a praca związana z budową dachu bardzo szybko postępuje. Chcą zdążyć jeszcze przed 6 grudnia, czyli przed „Mikołajem”, aby rodzina, której pomagają otrzymała od nich prezent.
Dzięki swoim kontaktom udało się pozyskać materiały budowlane, które można było zakupić po minimalnej cenie. Oni pracują „non profit”. Jak tłumaczą chcą pomagać, a pieniądze w życiu nie są najważniejsze. mają również nadzieję, że jeżeli ich spotka przykra od życia niespodzianka, to również znajdzie się ktoś, kto im pomoże.