Mieszkańcy zadali pytania, teraz czekają na odpowiedzi i konkretne działania

Mieszkańcy zadali pytania, teraz czekają na odpowiedzi i konkretne działania

Mieszkańcy Mszany Dolnej kolejny raz w formie online mogli zadawać pytania burmistrz miasta. Anna Pękała od początku pandemii nagrywa odpowiedzi i publikuje je na oficjalnym profilu w mediach społecznościowych. Poprzednie spotkanie nie cieszyło się zainteresowaniem, natomiast grudniowe przyniosło kilkadziesiąt pytań. Mieszkańcy w większości przypominają sprawy, o które pytali wielokrotnie, jednak pozostały one bez odpowiedzi lub realizacji.

Tradycyjnie pojawiają się kwestie związane z inwestycjami drogowymi, obiektami użyteczności publicznej, ekologią. Emocje budzi także wodociąg. Internauci wielokrotnie podkreślają, że magistrat działa opieszale lub nie reaguje na zgłaszane problemy.  Pytania cytujemy poniżej. 

Zabawka w parku

Dla rodziców młodszych dzieci istotną kwestią są zabawki w parku. Sprawa ciągnie się od wiosny i powraca w debacie publicznej. Na jednej z sesji burmistrz Anna Pękała stwierdziła, że zakup zabawki, która zastąpiłaby rozebrany statek, przekracza możliwości tegorocznego budżetu miasta. Pytanie o tę sprawę pojawiło się jednak kolejny raz.

Chciałam zapytać kiedy będzie zabawka dla dzieci w parku bo od dłuższego czasu nie ma huśtawek dla starszych dzieci a drewniany statek został już dawno zdemontowany. Huśtawki dla maluchów są używane przez wszystkie grupy wiekowe i łańcuchy są naciągnięte do tego stopnia, że nawet kilkulatek dotyka podczas huśtania nogami podłoża. Może udałoby się również skrócić łańcuchy i zakupić 2 huśtawki dla starszych dzieci? 

Stadion

Mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali niezadowolenie z ograniczenia dostępności do stadionu. Ten popularny obiekt sportowy jest otwarty tylko w wyznaczonych godzinach i zarządza nim Zakład Gospodarki Komunalnej. Magistrat nie zaproponował żadnego innego rozwiązania. Za to radny Radosław Rusnarczyk alarmował, że mieszkańcy w niewłaściwy sposób korzystają z bieżni i niszczą tartan kijkami do nordic walkingu. Oczekiwania użytkowników są jednak niezmienne.

Czy zostanie rozwiązana sprawa z dostępnością stadionu dla mieszkańców miasta?

Ogrodzenie placu zabaw

Co kilka tygodni na sesjach wraca temat ogrodzenia placu zabaw przy ul. Marka. Sprawa wydaje się łatwa, bo zostały zabezpieczone pieniądze, ale choć kończy się rok, ogrodzenia nadal nie ma. Głosy mieszkańców zebrała radna Agnieszka Sasal.

Pani Burmistrz, mieszkańcy pytają mnie, co z ogrodzeniem nowego placu zabaw przy ul. Marka? Przypomnę, że radni zabezpieczyli w budżecie miasta na rok 2021 środki w wysokości 25 000 zł na ogrodzenie tego placu zabaw. Ogrodzenie placu zabaw jest niezbędne w celu zachowania bezpieczeństwa dzieci oraz zapewnienia higienicznych warunków na placu zabaw. Radni wielokrotnie przypominali o tym na sesjach i komisjach. Do końca roku pozostało 15 dni, czy uda się Pani zrealizować to zadanie, zgodnie z wolą radnych w tym roku? Jeśli nie to proszę wyjaśnić mieszkańcom, dlaczego nie zostało to w tym roku zrobione?

Remonty dróg i poprawa bezpieczeństwa

Bezpieczeństwo na drogach jest jedną z ważniejszych spraw. Mimo możliwości pozyskania środków rządowych w Mszanie Dolnej nie obserwuje się remontowego boomu. Mieszkańcy ciągle słyszą, że nie ma pieniędzy albo „droga nie należy do miasta”. Trudna sytuacja panuje zwłaszcza na ulicy Spadochroniarzy przez wzmożony ruch samochodów. Do tego dojazd do drogi krajowej nr 28 utrudniają zaparkowane samochody. Po roku interwencji 20 grudnia wreszcie pojawiły się nowe znaki, ale likwidacja „parkingu” nie będzie łatwa. O remonty dróg zabiegają także mieszkańcy innych części Mszany Dolnej.

Pytanie odnośnie ul. Spadochroniarzy. Dokąd będzie trwał ten bezkarny i nielegalny parking na odcinku od zakładu INCO aż po most ? Co z poprawą bezpieczeństwa dla pieszych przede wszystkim dzieci chodzących do szkoły na odcinku od starego młyna do końca ulicy w kierunku Kasinki Małej, bo ten odcinek jest traktowany po macoszemu.

Pytanie odnośnie ulicy Spadochroniarzy. Co to za pracę są ostatnio prowadzone, nigdzie nie ma żadnej informacji. Jest nadsypywana droga – poszerzana i to na prywatne posesje.

Czy zostaną wprowadzone kontrole policji na wyżej wymienionej ulicy, zwłaszcza w piątek i sobotę? Samochody na obcych rejestracjach robią sobie objazd i nie 30 na godzinę jak wymaga znak tylko dużo więcej. Nie ma możliwości spokojnie iść na nogach, nie mówiąc już o spacerze z dzieckiem czy jeździe na rowerze.

Pani Burmistrz, chciałam zapytać, kiedy będą robione dalsze progi zwalniające na ul. Spadochroniarzy? Do młyna są właściwie co 100 m, a na dalszym odcinku drogi hulaj dusza. Dziś po godzinie 17. (ciemno, wąsko, padał śnieg z deszczem, ślisko) zostałam wyprzedzona na trzeciego!

Czy zostały fundusze na poprawę drogi do osiedla Warwasy przy ulicy Spadochroniarzy? (W ostatnim filmie z pytaniami mówiła Pani, że jeśli zostaną droga będzie poprawiona).

Pani Burmistrz, proszę o udzielenie informacji, czy zamierza Pani, a jeśli tak to kiedy, podjąć interwencję w sprawie poprawy stanu dróg osiedlowych przy ulicy Słomka. Chodzi o drogi na osiedlach Janasy, Łabuzy, Machaje oraz Krystusy. Wielokrotnie w czasie sesji, komisji jak również poprzez pisemne interpelacje, w imieniu mieszkańców zwracałem się do Pani z prośbą o załatwienie tych prostych spraw. Niestety żadne działania nie zostały przez Panią podjęte – napisał przewodniczący Rady Miejskiej Janusz Matoga.

Dołączam się do pytania Pana radnego zwłaszcza w sprawie drogi osiedlowej Janasy.

Pani Burmistrz, proszę o podanie daty rozpoczęcia remontu górnej części ulicy Słonecznej. Była to jedna z Pani obietnic w czasie kampanii wyborczej w 2018 r. Popierał ją również radny z tego okręgu, Radosław Rusnarczyk – Pani największy zwolennik w Radzie Miejskiej. Od czasu kampanii wyborczej wystosowaliśmy w 2019 r. dwa pisma, na które otrzymaliśmy zdawkowe i lekceważące odpowiedzi. Kończy się 2021 r. i chciałabym wiedzieć, co Pani zrobiła w tej sprawie.

Kiedy w końcu zostanie naprawiona górna cześć ul. Słonecznej? Już dwa lata czekamy i nic w tej sprawie się nie dzieje. Dodam, że w tym roku zrobiona została kanalizacja na dolnej części ul. Słonecznej i jakoś dało się od razu po zakończeniu prac wylać asfalt.

Pani Burmistrz, proszę o udzielenie informacji, kiedy zostanie dokończony remont ulicy Smrekowej (odcinek o długości ok 200 mb.)? Zakres robót obejmowałby wykonanie odwodnienia oraz położenie nawierzchni asfaltowej. Problem z dojazdem do swoich domów mają nie tylko mieszkańcy, ale również służby komunalne. Temat wraz z realizacją był w planach inwestycyjnych tej kadencji.

Pani Burmistrz, jak wygląda sprawa luster na osiedlu Zarąbki? Dodam, iż pismo w tej sprawie zostało złożone na dziennik.

Czy kładka przez Mszankę powstanie za Pani kadencji, czy to jednak byłoby już za dużo zadań?

Skażenie wody w miejskim wodociągu i funkcjonowanie ZGK

Miejski wodociąg to najgorętsza sprawa tego roku, omawiana obszernie podczas każdej sesji Rady Miejskiej. Na ostatniej opinię w tej sprawie wyraził przedstawiciel mieszkańców – Bartłomiej Zobek, przywołując przykłady chorób wywołanych zanieczyszczeniem wody. Burmistrz Anna Pękała stwierdziła, że nie ma wiedzy na ten temat, a na działalność ZGK nie wpłynęła żadna oficjalna skarga. Mieszkańcy jednak chcą wyjaśnień.

Czy zostanie wdrożony jakiś system informowania mieszkańców o skażeniu wody w wodociągu? Powieszenie plakatów jest niewystarczające. Przecież są ludzie starsi, którzy rzadko wychodzą z domów? W domach siedzą też często matki z dziećmi – oni nie wiedzą o skażeniu, które jest zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzi. Większość ludzi jeździ samochodami, a podczas prowadzenia auta nikt nie czyta plakatów. Skażenie bakterią Coli to nie są żarty! A co z wodą z beczkowozu? Co mają zrobić ludzie starsi, którzy do beczkowozu mają 1-2 kilometry? Mają iść na piechotę z wiadrami? Przecież mamy XXI wiek, a nie XVIII. Czy ktoś się zajął tym problemem?

Czy zgodzi się Pani na audyt obywatelski w ZGK? Chodzi o trzech przedstawicieli mieszkańców miasta, którzy bez zapowiedzi będą mogli dwukrotnie odwiedzić ZGK i bez zwłoki w czasie otrzymać wynik pomiaru aktualnego (na dany dzień) stężenia chloru w wodzie na wybranych odcinkach, jak też być naocznymi świadkami pobrania próbek wody z tego dnia dla sanepidu (lub innego laboratorium) na wybranych odcinkach na okoliczność zbadania występowania bakterii E. Coli. Potrzeba ta wynika to z braku przejrzystości polityki informacyjnej ZGK i UM MD, a także faktu, że ZGK bada jakość wody tylko raz na trzy miesiące oraz wzmożonego chlorowania (co rodzi podejrzenia występowania E. Coli), którego dyrektor ZGK nie chce komentować – gdy poprosiłem go o konkretną informację na temat zawartości chloru w wodzie, odpisał, że… jest zgodna z ustawą.

Polityka informacyjna miasta

Informowanie mieszkańców o ważnych sprawach i funkcjonowanie strony internetowej budziły zastrzeżenia radnych. Mieszkańcy często zwracają uwagę na konieczność długiego oczekiwania na odpowiedzi na pisma lub po prostu brak odpowiedzi. Jeden z internautów podkreśla obowiązek udzielania informacji publicznej.

Czy jest jakiś powód złamania przez burmistrz prawa w zakresie (nie) udzielenia mi informacji publicznej dotyczącej kosztu ochrony stadionu, czy to tylko zwykła opieszałość?

Ulica Smrekowa

Nieprawidłowości przy przetargach wskazała Regionalna Izba Obrachunkowa. Potwierdziła je komisja kontrolna pod kierownictwem radnego Michała Liszki. Podczas ostatniej sesji bardziej skupiono się jednak na kwestiach proceduralnych niż treści dokumentu opublikowanego przez komisję. Radca prawny zakwestionował nazwę dokumentu oraz zarzucił radnym nieznajomość przepisów. Jaki wpływ przebieg tych przetargów miał na finanse miasta? Tego nadal nie wyjaśniono, chociaż niektórzy widzą znamiona przestępstwa, zwłaszcza w kontekście przedstawionego przez przewodniczącego Janusza Matogę kalendarium wydarzeń w tej sprawie.

Pani burmistrz, dlaczego Pani nie zawiadomiła prokuratury w sprawie ulicy Smrekowej w świetle przedstawionych dowodów przez grupę radnych miasta na ostatniej sesji Rady Miejskiej Czy dowody przedstawione świadczą według Pani o popełnieniu przestępstwa?

Ekologia i estetyka miasta

Miasto Mszana Dolna podkreśla przywiązanie do działań proekologicznych. A jaka jest rzeczywistość? Mieszkańcy narzekają na smog i brak zieleni.

Pani Burmistrz chciałam zapytać, czy miasto podejmuje działania dotyczące zgłoszeń, które obejmują teren Mszany Dolnej, poprzez aplikację Ekointerwencja? Jeżeli tak, to w jaki sposób są one rozwiązywane?

Dlaczego nie złożyła Pani wniosku do funduszy unijnych RPO WM 4.4.3. 2019 na dotacje dla mieszkańców Mszany Dolnej na wymianę starych pieców na nowe piece lub na montaż OZE takich jak panele fotowoltaiczne, pompy ciepła. Podaję link do dotacji. https://www.rpo.malopolska.pl/…/poddzialanie-4-4-3… W tym programie unijnym można było uzyskać nawet 98,5 % dotacji na wymianę instalacji i źródła ciepła. Przez to, że Pani nie złożyła wniosku mieszkańcy zostali pozbawieni możliwości pozyskania dotacji i nadal mamy w mieście kopciuchy i zanieczyszczone powietrze.

Czy niewywiązanie się z obietnic zazielenienia Rynku oraz hamowanie społecznych inicjatyw, to kwestia zwykłego lenistwa czy złośliwości?

Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego

W ostatnim czasie kontrowersje pojawiły się wokół projektu studium zagospodarowania przestrzennego. Mieszkańcy nie byli zadowoleni, jednak wiceburmistrz Michał Grzeszczuk nie ma żadnych zastrzeżeń do przebiegu przygotowania projektu. Dodatkowe konsultacje zaplanowano na 22 grudnia. Jak wynika z pytań mieszkańców, nie tylko korytarz ekologiczny budzi obawy.

Proszę wyjaśnić, dlaczego w projekcie nowego studium rozwoju przestrzennego miasta działki przy ulicy Leśnej wzdłuż drogi nr 5852/3 zostały przekwalifikowane z budowlanych na usługi turystyczne? W obecnym planie są to działki budowlane i wielu właścicieli ma plany budowlane związane z tymi działkami. Przez takie działanie nasze działki tracą na wartości i blokowana jest możliwość budowy domów mieszkalnych.

Czemu na terenie miasta nie można budować budynków mieszkalnych 35 m2?

Oszczędności w szkołach

W Mszanie Dolnej brakuje pieniędzy, stąd pojawił się pomysł o połączeniu obecnych klas trzecich w obu szkołach podstawowych. Stanowczo sprzeciwili się temu rodzice, żądając oszczędności również w samym Urzędzie Miasta. Burmistrz Anna Pękała na piśmie zapewniła rodziców, że łączenia nie będzie. Jednak zainteresowani chcą się jeszcze upewnić.

Czy podtrzymuje Pani obietnicę daną rodzicom na spotkaniu w Urzędzie Miasta, że obecne trzecie klasy nie będą łączone w przyszłym roku szkolnym?

Finanse miasta

O konieczności oszczędzania mówi się w czasie pandemii bardzo wiele, zwłaszcza przy zmniejszających się dochodach i subwencji ogólnej. Tymczasem zatrudnienie w Urzędzie Miasta wzrasta. Zwraca na to uwagę Bartłomiej Zobek i podkreśla, że koszty utrzymania urzędników są niewspółmierne do wyników ich pracy.

Co Pani myśli o tym, że polski rząd odebrał Mszanie 650 tys. dotacji, w tym na edukację?

Roczny koszt utrzymania stanowiska burmistrza i wiceburmistrza to grubo ponad ćwierć miliona złotych. Większość tego to koszt pensji. Czy możemy liczyć, że za część tych pieniędzy burmistrz sobie wyjedzie w jakieś ładne miejsce i tak się zrelaksuje, że jak wróci, to będzie chciało jej się pracować i podejmować decyzje?

Czy są jakieś inne korzyści dla mieszkańców miasta, że nie będzie wcześniejszych wyborów burmistrza, oprócz uniknięcia kosztu przeprowadzania samych wyborów?

Do podniesionych przez mieszkańców spraw burmistrz Anna Pękała ma się odnieść w nagraniu, którego publikacja zaplanowana jest na godz. 12.00 24 grudnia.


źródło: oficjalny profil „Burmistrz Miasta Mszana Dolna – Anna Pękała”

fot. kadr z archiwalnego nagrania

Zobacz również