Wczoraj około 23:30 w jednym z gospodarstw rolnych w Wilkowisko wybuchł pożar. Palił się budynek gospodarczy.
Po około 10 minutach strażacy już dotarli na miejsce pożaru. Był on już rozwinięty. Ogniem objęta był dach budynku gospodarczego. – Postawa i zachowanie strażaków ochotników było bardzo profesjonalne. Zasługuje ona na wyróżnienie. To na pewno efekt wspólnych ćwiczeń ze strażaków PSP – mówi w rozmowie z nami bryg. Wojciech Frączek, Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej.
Strażacy bardzo szybko przystąpili do gaszenia pożaru. Po blisko 4 godzinach został on ugaszony. Spaleniu uległa część więźby dachowej oraz bele słomy który pyły składowane na piętrze. Straty, które wyrządził ogień zostały oszacowane na około 150 tys. zł. Gdyby nie szybka interwencja strażaków, mogłyby być one dużo większe. Bo ocalona wartość mienia, to około 1 mln zł. To było bardzo dobre działanie wszystkich służb i właściciela budynku, który sam starał się pomagać nam w akcji – podkreśla W. Frączek.
Przyczyną pożaru była wadliwa instalacja elektryczna. W akcji gaśniczej brały udział jednostki PSP w Limanowej, OSP Stróża, OSP Wilkowisko, OSP Jodłownik , OSP Szczyrzyc oraz OSP Janowice, a także policja.
Fot. OSP Stróża.