Poranny alarm postawił na nogo kilka jednostek strażackich z naszego regionu. Kilka minut po godzinie piątej służby mundurowe udały się do Podobina, aby gasić pożar budynku gospodarczego.
Pożar, który bardzo szybko się rozwijał widać było z odległości kilku kilometrów. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że ogniem objęty jest budynek gospodarczy wraz z stodołą. Właściciele posesji wraz z sąsiadami zdążyli wcześniej wyprowadzić zwierzęta. Budynek spłonął doszczętnie.
W działaniach udział wzięło 46 osób z 9 jednostek straży. Dwie samochody PSP w Limanowej, dwa zastępy OSP Niedźwiedź, dwa zastępy OSP Mszana Górna, OSP Kasinka Mała, OSP Mszana Dolna, OSP Raba Niżna.
Na miejscu pożaru byli obecni również pracownicy pogotowia energetycznego, a także policjanci.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
Fot. OSP Niedźwiedź