Mszańscy policjanci uratowali życie 55-letniej kobiecie. Jej samochód stał w zaroślach nad rzeką, a było już po północy

Mszańscy policjanci uratowali życie 55-letniej kobiecie. Jej samochód stał w zaroślach nad rzeką, a było już po północy

Policjanci otrzymali zgłoszenie, że 55-letnia kobieta może przebywać na ternie Ziemi Zagórzańskiej. W minioną środę (2 marca) o godzinie 1:00 w nocy patrol z Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej zauważył pojazd marki Fiat zaparkowany w zaroślach nad rzeką.

Policjanci w pojeździe znaleźli nieprzytomną kobietę, w głębokiej hipotermii. Na siedzeniach samochodu były rozrzucone tabletki, które mogła wcześniej zażyć. Policjanci przystąpili do reanimacji kobiety oraz wezwali załogę karetki pogotowia. Policjanci stanęli na wysokości zadania i udało im się przywrócić czynności życiowe.

– Jak się okazało, była, to 55-letnia kobieta, która była poszukiwana przez Komisariat Policji w Świątnikach Górnych – mówi aspirant Jolanta Batko, rzecznik KPP Limanowa.

Jak dodaje, kilka godzin wcześniej, tamtejszych funkcjonariuszy o zaginięciu swojej żony powiadomił mąż. Kobieta została zabrana do jednego z krakowskich szpitali. Jej stan jest bardzo poważny. Lekarze mają nadzieję, że kobieta będzie mogła normalnie funkcjonować.

Fotografia poglądowa.

Zobacz również