Pożar nieużytków w Limanowej na ul. Bema. Strażacy dogaszają około 50 arową działkę. W wyniku tego zdarzenia jedna osoba została ranna.
Aura sprawiła, że strażacy coraz częściej wyjeżdżają do palących się trwa. Nie inaczej było i dzisiaj, kiedy przed godz. 11. na stanowisko KIerowania PSP w Limanowej wpłynęło zgłoszenie o zagrożeniu, które zostało wywołane przez człowieka. Znów, ktoś postanowił przy pomocy ognia „przywrócić” nieużytkowaną działkę do żywotności.
– Sytuacja jest już opanowana. Do poszkodowanej osoby został wezwany Zespół Ratownictwa Medycznego. Pomoc osobie rannej została udzielona – mówi bryg. Tomasz Pawlik, zastępca Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej.
W działaniach gaśniczych biorą udział dwa samochody Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Limanowej, a także strażacy Z OSP Limanowa.
Strażacy przypominają i apelują. W myśl ustawy i zawartej w niej przepisach jasno wynika, że (o ochronie przyrody i o lasach, zgodnie z art. 131.) kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary ten podlega karze aresztu albo grzywny. Ta może wynieśc nawet 5 tys. zł.
Fotografia pogladowa: OSP Limanowa