W powietrzu potrafi wyczyniać cuda. Fitness artystyczny i Martyna Kaleta, czyli opowieść o tym, jak spełniają się marzenia

W powietrzu potrafi wyczyniać cuda. Fitness artystyczny i Martyna Kaleta, czyli opowieść o tym, jak spełniają się marzenia

W miniony weekend w Centrum Kongresowym Targów Kielce odbyły się zawody kulturystyczne i fitness. W zawodach tych zadebiutowała Martyna Kaleta. 16-latka z Kasiny Wielkiej w kategorii fitness artystyczny wywalczyła drugie miejsce i zdobyła srebrny medal.

To, co potrafi zrobić w powietrzu Martyna Kaleta jest godne podziwu. Fitness artystyczny, to dyscyplina, która wymaga niezwykłej sprawności ruchowej. Łączy ona w sobie gimnastykę, taniec, a także elementy akrobatyki. Dzięki tym właśnie wyćwiczonym umiejętnościom młoda sportsmenka bardzo dobrze zaprezentowała się na zawodach w Kielcach.

– Wystartowałam także w kategorii bikini fitness open. Cieszę się, że mogłam wystąpić w tej imprezie, zwłaszcza, że moje przeciwniczki są bardziej doświadczone ode mnie i mają na swoim koncie więcej startów, a także są już utytułowane – podkreśla Martyna Kaleta.

Oprócz zdobytego srebra w kat. fitness artystyczny utalentowana sportsmenka z Kasiny wielkiej zakwalifikowała się do finału „bikini fitness open”. Ostatecznie w tej kategorii zajęła 6 miejsce.

– Poziom startujących w zawodach wszystkich zawodniczek był bardzo wysoki. Startowały tutaj już dorosłe panie. Tym bardziej cieszę się, ęe jako 16-latka mogłam już zaznaczyć swoją obecność na takich zawodach. A to wszystko dzięki klubowi LADY FITNESS Myślenice do którego uczęszczam niespełna 2 lata – dodaje Martyna.

Młodą zawodniczkę wspierają jej rodzice, a także klubowa trenerka, która dostrzegła duży potencjał w swojej podopiecznej. 

– Do startu przygotowywałam się przez 6 miesięcy. Przepracowałm ten okres bardzo sumiennie. Przygotowany przez moją trenerkę plan udało się zrealizować w pełni. Dlatego jestem mojej trenerce bardzo wdzięczna za poświęcony czas, bo godziny treningów nie poszły na marne podkreśla Martyna.

Zawodniczka z Kasiny Wielkiej już wie, co chciałaby robić w przyszłości. Najważniejsza dla niej jest jednak szkoła. Ale przez sport wiele już się nauczyła. Jak tłumaczy uczy on pokory, ale też sprawia, że dodaje jej pewności siebie. A samodyscyplina i motywacja kształtuje charakter człowieka w codziennym życiu.

– Nie wyobrażam sobie teraz, że mogłabym przestać trenować. Doceniam drogę, którą musiałam przejść, aby być w tym miejscu, w którym obecnie jestem. Nieraz odbywa się to kosztem własnych wyrzeczeń, ale nie narzekam. Dziękuje wszystkim, którzy mi w tym pomogli. Mam nadzieję, że, to dopiero początek mojej sportowej kariery. Chciałabym się spełniać w tej dyscyplinie, którą kocham. To, co robię, po prostu kocham. To są również moje marzenia – podkreśla Martyna.

Martyna Kaleta uczęszcza do Zespołu Szkół – Małopolskiej Szkoły Gościnności w Myślenicach. Jest uczennicą klasy o profilu – dietetyka fitness. Placówka ściśle współpracuje z Wydziałem Technologii Żywności Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.

Zobacz również