To był bardzo udany weekend dla naszych piłkarskich drużyn występujących w 4. lidze wschodniej. W sobotę Sokół Słopnice ograł na własnym boisku Jarmutę Szczawnice. Natomiast w niedzielę MKS Limanovia pokonała Dunajec Zakliczyn 3-0.
Nadzieja umiera ostatnia. Tak śmiało mogą mówić piłkarze Sokoła Słopnice, którzy złapali wiatr w żagle i w minioną sobotę odnieśli kolejne swoje zwycięstwo. Wygrana z Jarmutą Szczawnica jest trzecia z rzędu podopiecznych Dawida Sudera.
Do przerwy gospodarze schodzili z dwubramkową zaliczką. Na listę strzelców wpisali się kolejno – Dominik Jasica i Dominik Pach.
Po zmianie stron gospodarze dążyli do podwyższenia wyniku spotkania. Na 3-0 gola strzelił Michał Augustyn 58 – 4 trafienie dołożył Mirek Kordeczka, Patryk Nowak podwyższył na 5-0. Kanonadę strzelecką dla Sokoła zakończył ponownie Mirek Kordeczka.
Goście odpowiedzieli dwoma trafieniami i ustalając wynik spotkania 6-2 dla Sokoła Słopnice.
Zgromadzeni na obiekcie im. Romana Szumilasa kibice w meczu MKS Limanovii z Dunajcem Zakliczyn nie oglądali bramek w pierwszej części tego ligowego starcia. Po zmianie stron gospodarze wzięli się do pracy czego efektem było strzelenie 3 bramek. To rozpoczął Grzegorz Mus, a kolejne trafienia dołożyli Dawid Kurczab i Grzegorz Król. Zwycięstwo MKS Limanovii stało się faktem.
W ligowej tabeli MKS Limanovia zajmuje drugą pozycję. Kolejne spotkanie trójkolorowi zagrają na wyjeździe w Wielką Sobotę ze Skalnikiem Kamionka Wielka. Początek tego meczu o godz. 11.
Z kolei Sokół Słopnice zagra o godz. 16. z KS Bocheńskim. To spotkanie również odbędzie się w Wielką Sobotę. Podopieczni Dawida Sudera z dorobkiem 19 pkt w ligowej tabeli plasują się na 13. pozycji.
Fot. KS Jarmuta – dziękujemy bardzo.