Bramka Kuby Wojtaszka to za mało. Limanovia przegrywa z Termalicą. Kolejna wygrana Sokoła, który dzisiaj powalczy o zwycięstwo z Wolanią

Bramka Kuby Wojtaszka to za mało. Limanovia przegrywa z Termalicą. Kolejna wygrana Sokoła, który dzisiaj powalczy o zwycięstwo z Wolanią

MKS Limanovia uległa rezerwom Termalici Bruk – Bet Nieciecza 1-2 (1-0). W meczu na szczycie 4. ligi były bramki, emocje, a spotkanie przyciągnęło dość sporo kibiców.

Sytuacja w tabeli przed tym meczem była jasna i klarowna. Goście już kilka kolejek temu zapewnili sobie udział w meczu barażowym. MKS Limanovia chciała, jak najlepiej zaprezentować się przed własną publicznością.

Pierwsza część meczu lidera z wiceliderem nie była porywającym widowiskiem. W kadrze Termalici wystąpiła pokaźna liczba zawodników w wieku młodzieżowym. Z kolei „trójkolorowi” zagrali w swoim najsilniejszym składzie.

Więcej sytuacji strzeleckich stworzyła Limanovia, ale zabrakło skuteczności. Goście natomiast ograniczali się do gry z kontry i kilka razy zagrozili bramce W. Mastalerza.

Kiedy wydawało się, że I część spotkania zakończy się bezbramkowym remisem, błąd w bramce gości popełnia Janczy, co skrzętnie wykorzystał Karol Buczek, dośrodkowując w pole karne, a tam piłkę do pustej bramki skierował Kuba Wojtaszek.

Po zmianie stron do ataku ruszyli goście. Co też przełożyło się na obraz gry. Cztery minutu po wznowieniu gry rzut karny broni W. Mastalerz, ale już kilka minut później jest bezradny przy strzale Wacławka.

Kolejna kontra, którą przeprowadzili goście dała im prowadzenie na 2-1. Mimo dwóch dogodnych dla siebie okazji Limanovia nie zdołała doprowadzić do wyrównania. Najbardziej można żałować niewykorzystanego rzutu karnego K. Kurczaba.

Po rozegraniu 30. kolejki spotkań „trójkolorowi” zamienili się w tabeli miejscami z Lubaniem Maniowy, spadając na 3 pozycję (60 pkt.).

Sokół na fali. Wygrana ze Skalnikiem

Kolejne dobre spotkanie rozegrał Sokół Słopnice, który pokonał Skalnika Kamionkę Wielką 4-1. Już w 10 minucie Patryk Nowak trafił z rzutu wolnego. Po zmianie stron wynik meczu na 2-0 podwyższył M. Kordeczka. Kwadrans przed końcem spotkania na 3-0 podwyższa G. Kowalczyk. Później goście strzelają gola kontaktowego, jednak kropkę nad „i” postawił S. Porębski.

W tabeli 4. ligi wschodniej Sokół z 35 pkt. zajmuje 13 miejsce. Dzisiaj o godz. 18. Sokół rozegra zaległe spotkanie z Wolanią Wola Rzędzińska. Podopieczni Dawida Sudera już wcześniej stracili szansę na utrzymanie, ale zapewne znów będą chcieli pokazać charakter i zainkasować na swoje konto komplet punktów.

Zobacz również