W ostatni weekend lipca rozpoczyna się 13. edycja samochodowego wyścigu górskiego Limanowa – Przełęcz pod Ostrą. Udział w zawodach zapowiedziało około 100 zawodników, a organizatorzy wydarzenia spodziewają się około 25 tys. kibiców.
W miniony poniedziałek w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Limanowej odbyło się spotkanie na którym Witold Kozłowski, Marszałek Województwa Małopolskiego i Bogdan Pałka, Prezes Auto-Moto-Klubu Limanowa podpisali porozumienie dotyczące wsparcia finansowego na organizację wyścigu górskiego Limanowa – Przełęcz pod Ostrą.
W spotkaniu uczestniczyły rónież władze powiatu limanowskiego na czele z Mieczysławem Urygą, a także poseł Patryk Wicher.
– Bez wsparcia pana marszałka, nie bylibyśmy zorganizować tego wyścigu, którego organizacja będzie kosztowała około 800 tys. zł. Dlatego cieszę się, że zorganizujemy to wydarzenie na poziomie do którego przyzwyczailiśmy i kibiców i zawodników – tłumaczy Bogdan Pałka, dyrektor wyścigu.
Wydarzenie z roku na rok, przyciąga coraz większą liczbę fanów ekstremalnej górskiej jazdy. Poprzednią edycję Wyścigu Górskiego Limanowa – Przełęcz pod Ostrą, oglądało ponad 35 tys. kibiców, a lista zgłoszeń obejmowała 114 zawodników z Polski, Włoch, Austrii, Szwajcarii, Francji, Czech, Słowacji, Słowenii, Węgier czy Chorwacji. Tegoroczna 13 edycja to już 130 zarejestrowanych zawodników, a do sportowej rywalizacji dołączą załogi z Macedonii, Serbii, Włoch, Niemiec czy Luksemburga. Na nie mniejszą frekwencji kibiców liczą też organizatorzy, szacowana liczba fanów wyścigów górskich, którzy w tym roku odwiedzą Przełęcz pod Ostrą to 25- 30 tysięcy osób. Tą sportową rywalizacje będzie relacjonować około 130 dziennikarzy z całej Europy.
– Przed nami piękne sportowe wydarzenie, pod każdym względem o ogromnym zasięgu, jak powiedział Pan prezes, ponad 130 sportowców, bezpośrednio weźmie w nim udział, ale co jest też imponujące, ponad 300 osób zaangażowanych w organizację tego przedsięwzięcia. To też świadczy o tym do jakiego stopnia organizatorzy przywiązują wagę do wysokiego poziomu organizacji – mówi Marszałek Witold Kozłowski.
Trasa w Limanowej, jako jedna z dwóch w Polsce, posiada homologacje PZM bez ograniczeń kategorii i grup. Dzięki temu kibice mogą na niej oglądać pojazdy wyścigowe i bolidy podobne do Formuły 1.
– Od zeszłego roku zawodnicy ścigają się na nowej nawierzchni, którą udało się położyć dzięki pozyskanym przez Powiat Limanowski środkom zewnętrznym oraz własnemu wkładowi finansowemu. Tak jak w poprzednich edycjach wyścigu, wspólnie z jego organizatorami, dokładamy wszelkich starań by zapewnić zawodnikom oraz kibicom i wszystkim uczestnikom tego sportowego święta na Limanowszczyźnie maksymalne bezpieczeństwo i odpowiednie warunki do przeżywania sportowych emocji – podkreśla Mieczysłąw Uryga, Starosta Limanowski.
